Translate

niedziela, 4 stycznia 2015

beGLOSSY - co to takiego?

Cześć!

W dzisiejszym poście dowiecie się co nieco o ofercie, która nosi nazwę "beGLOSSY". Wszelkie informacje związane z tym tematem oraz notki dotyczące oferty i jej oceny zajdziecie bezpośrednio w zakładce o tym samym tytule, u góry strony.





Na początek chciałabym powiedzieć, że nie mam żadnego doświadczenia jeśli chodzi o świat kosmetyczny (nie jestem znawcą tego typu rzeczy, nie mam ulubionej firmy z kosmetykami). Bo tego właśnie dotyczy tak zwany 'Glossy Box'. Jest to firma, która oferuje za określoną kwotę wysyłkę pudełka z kosmetykami. Wykupujecie subskrypcję i co miesiąc oczekujecie pudełka z niespodzianką. Są to albo pełnowymiarowe produkty kosmetyczne przeróżnych marek i rodzajów (do makijażu, pielęgnacji ciała, paznokci, włosów, itp.) albo miniaturki kosmetyków. Celem oferty jest testowanie otrzymanych produktów, ocena ich oraz zapoznanie się z szeroką gamą firm i produktów z branży kosmetycznej. Co się tyczy samej zawartości pudełka pozostaje ono tajemnicą do momentu jego otrzymania. Choć wszystko zależy od tego, w jakim czasie złożyłyście zamówienie - jeśli jest to końcówka miesiąca, możecie już wiedzieć co otrzymacie, jeśli śledzicie stronę firmy. Tam stopniowo udostępniane są informacje dotyczące produktów w pudełku na dany miesiąc. Ogólnie jednak chodzi o efekt zaskoczenia i niespodzianki :) (co mi się osobiście podoba).

Skąd pomysł na wzięcie udziału w czymś takim? Szczerze, nie wiedziałam, że takie coś w ogóle istnieje dopóki nie natrafiłam na wpis znajomej na jej blogu. Poczytałam i postanowiłam zaryzykować (choć jestem już konsultantką firmy Oriflame...). I tak oto w grudniu (taak, jeszcze w starym roku :D) otrzymałam swoje pierwsze pudełko. Jego zawartość i ocenę pozostawiam do opisania w kolejnej notce (żeby zachęcić was do czytania moich wypowiedzi ;))

Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie oferty, możecie śmiało pisać. Tak jak mówię, dopiero zaczynam swoją przygodę z czymś takim, ale a nóż może będę znać odpowiedź na wasze pytanie. Polecam też zajrzeć na oficjalną stronę oferty beGLOSSY lub na ich funpage na facebooku. Jeśli chodzi o podobną tego typu ofertę, istnieje jeszcze JoyBox (w zasadzie chyba mają takie same warunki). W każdym razie zachęcam, bo może się to okazać czymś fajnym, a jeśli wam się nie spodoba w każdej chwili możecie anulować swoją subskrypcję (i przestać otrzymywać kosmetyczne niespodzianki).

Może ktoś z was już dłuższy czas korzysta z takiej oferty i chce się podzielić swoją opinią? Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz